Proboszczowie z zakopiańskich parafii diecezjalnych i zakonnych zabrali głos w sprawie kampanii wyborczej przed II turą wyborów burmistrza Zakopanego.
Ich apel odczytano podczas niedzielnych nabożeństw w zakopiańskich świątyniach. Tymczasem jeden z kandydatów prowadził spotkania z wyborcami w przykościelnych domach katechetycznych. "Wielkie zaniepokojenie budzą w nas, duszpasterzach metody stosowane w prowadzeniu kompanii wyborczej do władz samorządowych" - piszą w apelu zakopiańscy proboszczowie. Nawiązując w ten sposób do tekstu "Tygodnika Podhalańskiego" pt. "Wyborczy desant", w którym dziennikarze - powołując na sygnały docierające od mieszkańców Zakopanego - piszą o grupie zakonnic i kleryków, którzy na czas wyborów mają być sprowadzeni do Zakopanego i zagłosować na Piotra Bąka, przychylnego kustoszowi sanktuarium na Krzeptówkach. "Jest to stanowczo nieprawdą i kategorycznie protestujemy takim insynuacjom. A, co najbardziej dla nas przykre - stwierdzili to, lub powtarzali ludzie, którzy są katolikami, naszymi parafianami" - napisali zakopiańscy duchowni. Pod listem podpisał się m.in. dziekan zakopiański i proboszcz najstarszej parafii zakopiańskiej pw. Świętej Rodziny ks. Stanisław Olszówka oraz ks. Mirosław Drozdek, kustosz Sanktuarium Matki Boskiej Fatimskiej na Krzeptówkach. "Wszystkich wzywamy do modlitwy w intencji Zakopanego i do głosowania zgodnie z własnym sumieniem" - apelują zakopiańscy duchowni. Tymczasem na internetowej stronie Klubu Zamoyskich można odnaleźć harmonogram spotkań wyborczych z burmistrzem Piotrem Bąkiem, kandydującym ponownie. Zmierzy się on w II turze z Januszem Majcherem. Pierwszy kandydat przez weekend prowadził spotkania wyborcze w przykościelnych salach, m.in. w sali konferencyjnej Sanktuarium na Krzeptówkach.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.