Władze British Airways potwierdziły zakaz noszenia w pracy na szyi krzyżyka wydany 55-letniej Nadii Eweida, obsługującej odprawy pasażerskie - informuje Rzeczpospolita.
Po raz pierwszy nakazano jej schować krzyżyk pod bluzką lub krawatem w październiku, ale pani Eweida odwołała się od tego polecenia. Argumentowała, że ma prawo otwarcie demonstrować swą wiarę chrześcijańską. Zarząd BA przypomniał w poniedziałek, iż zgodnie z zasadami tej linii lotniczej biżuteria zawierająca symbolikę religijną powinna być ukryta pod ubraniem. "Wolno nosić natomiast inne przedmioty religijne, takie jak turbany, hidżaby i bransolety, gdyż dla pracowników nie byłoby praktycznie możliwe chowanie ich pod ubraniem" - głosi oświadczenie British Airways. Linia nie wypowiedziała się natomiast, jak jej decyzja ma się do praw obywatelskich. Nie wyjaśniła także, w jaki sposób mały symbol religijny może stanowić zagrożenie dla spokoju społecznego.
Jeśli możesz wynająć Wenecję na ślub, możesz płacić więcej podatków" - brzmiał napis.
Polski kardynał był jednym z wielu hierarchów, z którymi papież spotkał się rano na audiencjach.
Iran zostanie "surowo ukarany" za każdy pocisk wystrzelony na Izrael,
Holandia zwróciła 119 artefaktów zrabowanych z Nigerii w czasach kolonialnych.
Eskalacja zbrodni wojennych i naruszeń praw człowieka, w tym brutalne ścięcia głów, rozczłonkowanie.
Pod zmasowanym atakiem znalazły się dzielnice mieszkalne, szpitale i obiekty sportowe.