Benedykt XVI zakończył czterodniową wizytę w Turcji.
Ceremonia pożegnania miała skromny charakter. Papieża żegnał gubernator Stambułu. Nie było oficjalnych przemówień, tylko spotkanie przy herbacie w saloniku dla VIP-ów. Rano Benedykt XVI odprawił Mszę św. w katolickiej katedrze w Stambule. W homilii stwierdził, że Kościół nie chce nikomu nic narzucać, a jedynie prosi o możliwość wolnego działania.
"Jestem trochę niechętny, aby o tym mówić, bo nie chcę zabrzmieć kaznodziejsko. Ale..."