Akcję patrolowania opuszczonych miejsc, w których mogą przebywać bezdomni rozpoczyna Rzeszowskie Towarzystwo Pomocy imienia Świętego Brata Alberta. Chodzi o to aby odszukać nocujące tam osoby bezdomne, których życie po ostatnich opadach śniegu i przymrozkach jest zagrożone.
Akcja przeszukiwania rozpoczęła się od okolicy dworców, gdzie przebywa najwięcej bezdomnych. Patrolowane będą też opuszczone rudery i altanki działkowe. "Chodzi o to aby odszukać nocujące tam osoby bezdomne, których życie po ostatnich opadach śniegu i przymrozkach jest zagrożone"- mówi Aleksander Zacios, Prezes Towarzystwa Napotkani w tych miejscach bezdomni namawiani są do tego, aby zgłosili się do schroniska. Tam znajdą dach nad głową i ciepły posiłek. Aleksander Zacios przyznaje jednak, że wielu bezdomnych nie chce skorzystać z takiej pomocy bo nie potrafi poddać się panującemu w placówce rygorowi - zwłaszcza zrezygnowaniu z picia alkoholu. W rzeszowskim schronisku dla bezdomnych mężczyzn przy ulicy Styki, największym na Podkarpaciu - nocuje już ponad 80 osób. Jest jeszcze 40 wolnych miejsc. Wolne łóżka są również w schronisku dla kobiet w podrzeszowskiej Racławówce. Może ono przyjąć pod swój dach ponad 50 pań
Na to pytanie poszukają odpowiedzi uczestnicy Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę.
To najstarsze tego typu znalezisko na świecie. Znaleziono je w rzymskim grobowcu.
Już wkrótce odbędą się pielgrzymki katechetów, nauczycieli i wychowawców do Rud i na Jasną Górę.