Poseł ma listę mediów, z którymi nie chce rozmawiać. Z „Gościem” też. Zapytaliśmy dlaczego.
„Gość Niedzielny” znalazł się wśród mediów, które – według posła PO Stefana Niesiołowskiego – „niszczą Polskę” i dlatego poseł z nimi rozmawiać nie będzie. Zadeklarował tak w rozmowie z portalem plwolnosci.pl. Głównym medium, które „podpala Polskę”, jest, według posła, „Gazeta Polska”, która, jak twierdzi, „kłamstwa, ohydne rzeczy wypisuje na temat prezydenta, premiera, na mój temat”. Porównał to pismo „z jakimś pismem Bubla, antysemickim”.
Dopytywany, poszedł dalej i przedstawił rozmówczyni „całą listę gazet, z którymi rozmawiać nie będę: »Gazeta Polska«, »Warszawska«, »Nasz Dziennik«, »Niedziela«, która jest pseudokatolicka, »Gość Niedzielny« – pseudokatolicki, te wszystkie »Sieci«, »Uważam Rze«, TV Republika. Nigdy się tam nie wypowiem”.
Skontaktowaliśmy się więc z posłem Niesiołowskim, aby zapytać o przyczyny takiego stosunku do „Gościa Niedzielnego”. Pan poseł istotnie nie chciał z nami rozmawiać, ponieważ uważa nas za pisowską propagandówkę, która z Kościołem katolickim nie ma wiele wspólnego.
Doszło do nich w dobrych warunkach panujących w górach, ale po obfitych opadach śniegu.
Komunikat w tej sprawie wydała w piątek Prefektura Domu Papieskiego.
Przewodniczącą Komisji Europejskiej pozostanie Ursula von der Leyen.
Sąd uznał, że biskupi dopuścili się działań sprzecznych z zasadą równości płci.
Był pierwszym polskim buntem robotniczym przeciwko niesprawiedliwości systemu komunistycznego.