Mieszkanka Sankt Petersburga próbowała sprzedać na licytacji internetowej relikwie, czaszkę i piszczel należący, jak zapewniała, do św. Filipa - informują rosyjskie witryny internetowe.
Oburzeni "niebywałym we współczesnej historii świętokradztwem" hierarchowie cerkiewni ostro zaprotestowali, a milicja skonfiskowała szczątki świętego. Jak twierdzą eksperci, pochodzą one z Niżnego Nowgorodu, a w latach 20. ubiegłego wieku zostały przewiezione do Soboru Kazańskiego w Leningradzie, gdzie stały się eksponatem w usytuowanym w świątyni Muzeum Ateizmu i Religii. Właścicielka czaszki i piszczeli św. Filipa chwali się, ze ma ponoć jeszcze "całą skrzynię relikwii".
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.