Na Jasnej Górze zakończyły się 26. Rekolekcje Duszpasterzy Ludzi Pracy.
Do sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej przybyło ok. 50 kapłanów z całej Polski na czele z ks. abp. Tadeuszem Gocłowskim, delegatem Konferencji Episkopatu Polski ds. Ludzi Pracy. Jak poinformował o. Stanisław Tomoń z Biura Prasowego Jasnej Góry, nauki rekolekcyjne nt. "Kapłan - miłosierny Samarytanin" głosił ksiądz prałat prof. Marian Duda z Częstochowy. Kapłani podczas sześciu konferencji rozważali ewangeliczną przypowieść o miłosiernym Samarytaninie w sześciu jej aspektach. Były także poruszane problemy społeczne dotykające tych, z którymi pracują na co dzień, m.in. bezrobocie i emigracja zarobkowa. - Dzisiaj człowiek pracy jest zraniony, przede wszystkim przez objawy dzikiego kapitalizmu, przez negatywne przejawy transformacji ekonomicznej, gdzie jedni się bardzo bogacą, a z człowieka pracy chcą uczynić nowoczesnego niewolnika opłacanego jak najtaniej, czyli - można powiedzieć - zakładnika, który nie ma wyjścia - przedstawił sytuację bezrobotnych ksiądz prałat Duda. - Jeśli się nie godzi, zostaje bezrobotny. Wypomina mu się, że jest praca, tylko on nie chce jej podjąć - dodał. Jak zauważył, wielu ludzi w takiej sytuacji podejmuje dramatyczną decyzję o emigracji.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.