Współczesny człowiek na nowo musi nauczyć się dziękować - mówił o tym do Papieża i pracowników Kurii Rzymskiej kard. Giacomo Biffi.
Papieski rekolekcjonista skupił się w dniu 2 marca na znaczeniu Eucharystii. W tym właśnie kontekście przypomniał, że człowiekowi często wydaje się, że jest samowystarczalny, dlatego też coraz rzadziej dziękuje Bogu, za to co od niego otrzymuje. W dwóch porannych medytacjach emerytowany arcybiskup Bolonii przypomniał, że Kościół rodzi się z Eucharystii. Wskazał na ten sakrament, jak na źródło życia i nadziei dla każdego chrześcijanina, który „bierze Boga na poważnie”. Natomiast 1 marca wieczorem kard. Biffi nawiązał do postaci włoskiego pisarza Alessandro Manzoniego. Omawiając jego powstały w 1822 r. hymn o Zesłaniu Ducha Świętego wskazał na znaczenie liturgii w codziennym życiu. Przypomniał, że Manzoni po swym nawróceniu był człowiekiem wielkiej wiary zakorzenionej właśnie w sakramentach. Papieskie rekolekcje zakończą się 3 marca, poranną medytacją wygłoszoną w kaplicy Redemptoris Mater.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.