Wiele cudów za przyczyną Jana Pawła II dokonało się w Rosji - mówił o tym w czasie swego pobytu w Moskwie ks. Sławomir Oder. Postulator w procesie beatyfikacyjnym koncelebrował 18 marca z abp. Tadeuszem Kondrusiewiczem Eucharystię w katedrze Niepokalanego Poczęcia.
Przed błogosławieństwem końcowym ks. Sławomir Oder opowiedział o swoich doświadczeniach i przeżyciach związanych z przebiegiem procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II. Poinformował wiernych, że na życzenie abp. Kondrusiewicza również w języku rosyjskim ukazywać się będzie periodyk „Totus Tuus”, w którym prezentowane są materiały procesowe. Wydawanie periodyku było najważniejszym, ale nie jedynym powodem przyjazdu ks. Odera do Moskwy. Z wieloma świadectwami Rosjan o świętości Jana Pawła II, postulator procesu beatyfikacyjnego miał okazję zapoznać się wcześniej drogą pocztową i poprzez pocztę elektroniczną. Jednym z pierwszych świadectw, jakie otrzymał pocztą elektroniczną był list z Władywostoku. Wielu „szeregowych” wiernych rosyjskiego prawosławia, niezależnie od chłodu, jaki daje się odczuć wobec osoby Jana Pawła II ze strony miejscowej hierarchii prawosławnej, z czcią i głębokim przekonaniem wyraża swoją pewność, że „Jan Paweł II był człowiekiem Bożym”. Istnieją przesłanki, że również w Rosji za pośrednictwem Jana Pawła II Bóg dokonał cudów uzdrowienia. Obecnie te sprawy badają komisje lekarskie. W swoim wystąpieniu ks. Oder podkreślił, że Jan Paweł II, który tak bardzo pragnął odwiedzić umiłowaną przez niego Ziemię Rosyjską, jest może nawet w większym stopniu obecny na niej w sposób duchowy niż będąc tu fizycznie.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.