Kościół z racji swojego powołania będzie zawsze za poszanowaniem życia od poczęcia, aż do naturalnej śmierci, niezależnie od uwarunkowań i decyzji politycznych - powiedział w sobotę KAI kard. Stanisław Dziwisz.
Metropolita krakowski wyraził też smutek z powodu piątkowej decyzji Sejmu, który nie przyjął nowelizacji gwarantującej konstytucyjną ochronę życia poczętego. Kard. Dziwisz podkreślił dziś, że poszanowanie życia jest prawem każdego człowieka i nie da się go wymazać żadnym prawem stanowionym. Dodał, że prawo stanowione przeciwne życiu jest prawem przeciwko człowiekowi. - Ostatnie wydarzenia na scenie politycznej napawają nas smutkiem – powiedział KAI metropolita krakowski. – Żywimy nadzieję, że ta trudna próba – po głębszej refleksji – przyczyni się w przyszłości do zabezpieczenia podstawowych praw osoby ludzkiej, także na drodze praw stanowionych. Jest to nauką Kościoła opartą na prawie naturalnym, które obowiązuje każdego człowieka, niezależnie od jego przekonań religijnych i politycznych – podkreślił kard. Dziwisz. Podczas wczorajszych obrad Sejm nie zmienił konstytucji w kwestii ochrony życia od poczęcia. Żadna z trzech poprawek nie uzyskała wymaganej większości głosów. Mimo apelu premiera Jarosława Kaczyńskiego posłowie nie poparli też całościowej zmiany w ustawie zasadniczej w wersji proponowanej przez komisję nadzwyczajną. Decyzja posłów spowodowała rezygnację marszałka Sejmu Marka Jurka. Wniosek o przyjęcie rezygnacji będzie głosowany na najbliższym posiedzeniu Sejmu.
Co czwarte dziecko trafiające dom"klasy wstępnej" nie umie obyć się bez pieluch.
Mężczyzna miał w czwartek usłyszeć wyrok w sprawie dotyczącej podżegania do nienawiści.
Decyzja obnażyła "pogardę dla człowieczeństwa i prawa międzynarodowego".
Według szacunków jednego z członków załogi w katastrofie mogło zginąć niemal 10 tys. osób.