Rząd musi zatroszczyć się o chrześcijan i doprowadzić do przestrzegania konstytucji i prawa zapewniającego każdemu wolność religii - z tym apelem do indyjskich władz zwróciły się dwie największe organizacje tamtejszych chrześcijan All India Catholic Union i All India Christian Council.
Apel wydano po tym jak grupa hinduistycznych fanatyków pobiła w Dżajpurze protestanckiego misjonarza na oczach jego rodziny i przy biernej postawie lokalnej policji. Stojący na czele Wszechindyjskiej Unii Katolickiej John Dayal podkreślił, że wobec coraz częstszych ataków na chrześcijan władze Indii muszą doprowadzić do ukarania sprawców tego stanu rzeczy, albo przyznać się, że kraj znalazł się w rękach hinduskich fundamentalistów. Chrześcijanie, by bronić swych praw zapowiedzieli na 3. maja pokojową manifestację. Natomiast rodziny ofiar ustanowiły się stroną w procesie by zmusić władze do rzetelnego zbadania sprawy i doprowadzić do ukarania sprawców ataków na chrześcijan w Indiach.
Co czwarte dziecko trafiające dom"klasy wstępnej" nie umie obyć się bez pieluch.
Mężczyzna miał w czwartek usłyszeć wyrok w sprawie dotyczącej podżegania do nienawiści.
Decyzja obnażyła "pogardę dla człowieczeństwa i prawa międzynarodowego".
Według szacunków jednego z członków załogi w katastrofie mogło zginąć niemal 10 tys. osób.