Nowy biskup płocki zapewnia, że nie zabraknie mu determinacji, by wyjaśnić w diecezji wszystkie sprawy związane z lobby homoseksualnym i nadużyciami w Caritasie - napisała Rzeczpospolita.
Taką deklarację biskup Piotr Libera złożył wczoraj podczas spotkania z dziennikarzami w Płocku, dokąd we wtorek przeprowadził się z Warszawy. Dzisiaj po południu odbędzie się ingres do tamtejszej katedry. W ten uroczysty sposób obejmie rządy po abp. Stanisławie Wielgusie, który siedem lat był biskupem płockim. Biskup Libera na konferencji prasowej pytany był przez Jana Pospieszalskiego o to, w jaki sposób zamierza wyjaśnić badane przez prokuraturę przypadki molestowania przez księży i nadużyć w płockim Caritasie. W marcu pisała o tym "Rzeczpospolita", a Jan Pospieszalski poświęcił temu program telewizyjny. Biskup Libera powiedział, że wszystkie te sprawy muszą być wyjaśnione, a jeśli podejrzenia by się potwierdziły, "sprawiedliwości musi stać się zadość". - Jeśli są bolesne rany, chcę ich dotknąć. Nie zabraknie mi ani miłości, ani determinacji, by sprawy, które godziłyby w sprawiedliwość i moralność, rozwiązać - oświadczył. Najpierw jednak, podkreślał, trzeba się uwolnić od niepotrzebnych emocji, by kierować się logiką i rozsądkiem. Biskup Libera nie zamierza powoływać specjalnej komisji do wyjaśnienia problemów diecezji. Chce sam dobrze je poznać, a dopiero potem podejmować decyzje. - Muszę poznać ten Kościół. Trudno mi teraz, w przededniu ingresu, cokolwiek decydować i przesądzać -mówił. Jeśli zarzuty się potwierdzą -deklarował - musi nastąpić oczyszczenie pamięci: rachunek sumienia, żal za grzechy, wynagrodzenie krzywd. - Ale później trzeba szybko ten bolesny rozdział zamknąć, by iść do przodu -mówił. Nowy biskup płocki nie wyklucza zmian personalnych w kurii diecezjalnej, ale nie będą się one odbywały gwałtownie. Pobyt w diecezji bp Libera rozpoczął od wizyty w Działdowie, miejscu męczeńskiej śmierci w 1941 roku biskupów płockich: Antoniego Juliana Nowowiejskiego i Leona Wetmańskiego. - Modliłem się o światło, moc, rozeznanie, wierność i owocne posługiwanie - przyznał. Zdaniem obserwatorów oddanie hołdu poprzednikom, którzy dali dowód męstwa, odwagi i niezłomności, zapowiada, że i nowemu biskupowi nie zabraknie tych cnót. Bo bez nich nie rozwiąże trudnych problemów diecezji.
Na to pytanie poszukają odpowiedzi uczestnicy Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę.
To najstarsze tego typu znalezisko na świecie. Znaleziono je w rzymskim grobowcu.
Już wkrótce odbędą się pielgrzymki katechetów, nauczycieli i wychowawców do Rud i na Jasną Górę.