Wciąż głośno o homilii przewodniczącego Episkopatu, abp. Józefa Michalika - zauważa Gazeta Wyborcza.
Metropolita przemyski na uroczystościach Bożego Ciała orzekł, że "rządząca partia nie zdała egzaminu moralnego", bo nie poparła zmiany konstytucji w sprawie ochrony życia poczętego. W tej samej homilii abp Michalik pochwalił Marka Jurka za to, że w imię przekonań zrezygnował z funkcji marszałka Sejmu i odszedł z PiS. Te słowa zdenerwowały polityków PiS. Przypomnieli, że ich partia poparła poprawki do konstytucji. Tadeusz Cymański uznał, że teraz to abp Michalik zaszkodził ochronie życia poczętego, bo osłabił PiS. Przewodniczący Episkopatu precyzował swoje stanowisko w rozmowie z sobotnim Dziennikiem. - Moja ocena odnosi się do członków wszystkich partii, zarówno rządzących, jak i opozycyjnych. Nie jestem wychowawcą czy mentorem jednej orientacji politycznej - powiedział abp Michalik. I dodał: - Postawę Marka Jurka oceniam pod kątem moralnym. Należy on do kategorii takich polityków, jak np. Rocco Buttiglione, dla których ważniejsze jest zachowanie wierności przekonaniom, niż trwanie w układzie, który nie buduje nadziei. Na ten cytat zwrócił uwagę w Radiu Zet Jan Rokita (PO): - Termin, którego arcybiskup używa na określenie obozu rządzącego jest zupełnie wyjątkowy. Układ, który nie buduje nadziei - tak przywódca polskiego Kościoła nie mówił o PiS nigdy. Polityk PiS: - Wypowiedź Rokity jest histeryczna. Nad wypowiedzią arcybiskupa ubolewamy. Pokazuje ona, że plotki jakoby to on stał za odejściem Jurka z PiS mogą być prawdziwe. Teraz arcybiskup spłaca długi. Ale jeśli Prawica RP - partia Jurka - będzie nadal dołowała w sondażach, to arcybiskup narazi swój autorytet. Tymczasem politycznie zaangażowane wypowiedzi duchownych - w Boże Ciało było ich więcej, m.in. porównanie strajków lekarzy do aktów terrorystycznych - skrytykował w TVN 24 nuncjusz apostolski w Polsce abp Józef Kowalczyk. - Nabożeństwa liturgiczne to nie wiece. Powinny być usposabianiem ludzi do bycia bardziej człowiekiem, bardziej katolikiem - powiedział. Od redakcji Abp Michalik mówił też o partii opozycyjnej.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.