Na konieczność zwrócenia uwagi na potrzeby najuboższych, a zwłaszcza dzieci i osób starszych wskazał Papież w dzisiejszym wpisie na Twitterze.
Franciszek napisał: „Nie możemy spokojnie spać, kiedy dzieci umierają z głodu, a starcy nie mają opieki lekarskiej”. Jak podkreśla abp Vincenzo Paglia, kierujący Papieską Radą ds. Rodziny Ojciec Święty nieprzypadkowo łączy te dwa wymiary życia coraz bardziej eliminowane przez współczesny świat.
„Jestem przekonany, że Papież z wielką duszpasterską intuicją kolejny raz mówi o ścisłej relacji między dziećmi i starcami, by pokazać pełną wartość rodziny i życia. Przecież to właśnie między tymi skrajnymi punktami realizuje się zarówno życie społeczne jak i życie Kościoła. Zatem nie można z życia wyeliminować jego początku; nie pozwalając dzieciom przychodzić na świat, czy też jego końca; eliminując starców na drodze eutanazji – podkreśla abp Paglia. – Te słowa Papieża mogą się, co niektórym wydawać wręcz banalne, ale on dotyka tu najważniejszych punktów współczesnej kultury charakteryzującej się obojętnością, skoncentrowanej na tym, co przemijalne i przyjemne. Przypomnijmy sobie tutaj chociażby wizytę Franciszka na Lampedusie. Powiedziałbym, że zadaniem nas chrześcijan jest złożenie na nowo w jedną całość ikony rodziny. Rodziny składającej się z dzieci, nastolatków, osób dojrzałych i starców, zarówno zdrowych, jak i chorych. W tym sensie życie, które pozbawione byłoby dzieci i starców, porównać można do drzewa, któremu pozostał tylko pień, a które nie ma ani korzeni, ani gałęzi”.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.