Biskupi Brazylii potępili szerzącą się w kraju korupcję. W nocie zatytułowanej „Demokracja i Etyka" episkopat podkreśla, że korupcja osłabia demokrację. Hierarchowie przypomnieli, że w wyniku kradzieży publicznych pieniędzy najbardziej cierpią najbiedniejsi.
W związku z dotykającym kraj kryzysem politycznym, biskupi zauważają, że korupcja i bezkarność doprowadzają do utraty zaufania wobec instytucji państwa i osłabiają demokrację. „Częste są doniesienia o szerzącej się korupcji w trzech segmentach władzy. Wzrasta etyczne oburzenie wobec naruszania podstawowych wartości społeczeństwa” – stwierdzają hierarchowie. Wskazują jednocześnie, że obecny kryzys jest wynikiem braku świadomości moralnej. Stymuluje go chciwość wielu polityków oraz działania wielkich korporacji, które wykorzystują struktury władzy dla własnych korzyści. Biskupi przypominają o konieczności wzmocnienia i konsolidacji brazylijskiej demokracji. Wyrażają nadzieję, że obecny kryzys pozwoli dojrzeć tamtejszym politykom. Liczymy – napisali w zakończeniu noty brazylijscy biskupi - że zwycięży prawda, która wyzwala oraz poczucie odpowiedzialności, co pozwoli budować Brazylię bardziej sprawiedliwą, solidarną i niezależną.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.