„Z Jezusem i Maryją być misjonarzami przez cały dzień" - to hasło rozpoczynającego się 13 lipca po południu w Camagüey na Kubie III Kongresu Dziecięctwa Misyjnego. Potrwa on do 15 lipca.
Został zorganizowany z okazji 15. rocznicy odrodzenia na wyspie Papieskiego Dzieła Dziecięctwa Misyjnego. W roku 1961 przestało tam ono istnieć w związku z upaństwowieniem przez komunistów szkół katolickich, gdzie było wcześniej rozwijane. Od roku 1992 zaczęło się jednak odradzać, począwszy od diecezji Camagüey. Każda kubańska diecezja wydelegowała na kongres 15 dzieci. Natomiast z archidiecezji Camagüey w spotkaniu uczestniczą wszystkie dzieci należące do tego ruchu. Towarzyszą im dorośli animatorzy Papieskiego Dzieła Dziecięctwa Misyjnego. Oznacza to w sumie obecność ok. 500 dzieci i 50 animatorów. W programie znalazły się różne chwile refleksji i modlitwy – w tym adoracja eucharystyczna prowadzona przez dzieci. Przewidziano też spotkania z bohaterami kubańskich bajek ludowych, którzy przekazywać będą najmłodszym wartości ludzkie i chrześcijańskie. Kongres zakończy niedzielna Msza, której będzie przewodniczyć abp Juan García Rodríguez. Metropolita Camagüey jest przewodniczącym kubańskiego episkopatu. Przez wiele lat kierował on krajową komisją ds. misji.
Rodzina ta została zamordowana przez Niemców 5 stycznia 1943 r.
ISW: zgoda na koniec wojny bez uwolnienia ludzi i terytoriów to popieranie okupacji Ukrainy
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.