Miliardy ludzi widziały w telewizji samoloty wbijające się w nowojorskie wieżowce, ale tylko tysiące poznały szczegóły mało znanej, finansowej strony 11 września 2001 roku, która do dziś pozostaje intrygującą zagadką. Czy to możliwe, że tajemniczy amerykańscy inwestorzy wiedzieli, do czego dojdzie?
Zacznijmy od samolotów. W tydzień po zamachach media ujawniły, że American Airlines i United Airlines, dwie linie lotnicze, których samoloty porwano fatalnego 11 września 2001 r., były obiektem nadzwyczajnych spekulacji giełdowych bezpośrednio przed zamachami. Chodzi o nagły i w zasadzie niewytłumaczalny wzrost kupna tzw. opcji sprzedaży (put option) ich akcji. To rodzaj transakcji giełdowej polegającej na założeniu przez inwestora, że konkretne akcje wkrótce stracą na wartości – nabywając put option ma on później prawo sprzedawać pakiety tych akcji po starej (wyższej) cenie. Między 6 i 7 września na głównej amerykańskiej giełdzie opcji w Chicago (CBOE) kupiono 4744 opcje sprzedaży United Airlines i tylko 396 opcji kupna (call option), co znaczy, że ni stąd, ni zowąd 25 razy przekroczono średnią dziennych transakcji dla tej linii. W przeddzień zamachów, 10 września, kupiono z kolei 4516 opcji sprzedaży American Airlines – 11 razy więcej niż średnia. Żadne inne linie lotnicze nie przekroczyły wówczas średniej, nawet o niewielki procent. A to nie wszystko. Scenariusz był identyczny dla sporej grupy spółek, których biura znajdowały się w wieżowcach World Trade Center, w tym grup finansowych jak Merrill Lynch, Bank of America czy Morgan Stanley. W ciągu trzech dni przed zamachami sprzedano 2157 opcji sprzedaży Morgan Stanley (zajmował 22 piętra wieży południowej), podczas gdy wcześniej, w ciągu roku, wykonywano średnio 27 takich transakcji dziennie. W tym samym czasie ktoś kupił również 12 215 put options na akcje Merrill Lynch, gdy średnia dzienna wynosiła dla nich 252. Podobne nadzwyczajne anomalie odnotowano w sektorze ubezpieczeń: kupno opcji sprzedaży Citigroup było w tych dniach 45 razy większe niż zazwyczaj, a dla Marsh&McLennan nawet 90 razy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.