Indyjski Kościół wyraził poważne zaniepokojenie arbitralnym aresztowaniem dwóch zakonnic w stanie Orissa. Zdaniem rzecznika episkopatu doszło do niego na zamówienie fundamentalistów hinduistycznych, którzy dążą do oczerniania Kościoła.
Formalnym powodem zatrzymania zakonnic 29 lipca były oskarżenia o nawracanie pod przymusem i torturowanie uczniów. Jak wskazują indyjskie kręgi kościelne zarzuty stawiane zakonnicom nie mają pokrycia w rzeczywistości, a postępowanie policji sprzeczne jest z literą prawa. Rzecznik episkopatu przypomniał, że w stanie Orissa żywa jest pamięć przemocy wobec chrześcijan. Osiem lat temu miejscowi fundamentaliści podpalili samochód australijskiego misjonarza protestanckiego, Grahama Stuarta paląc go żywcem wraz z dwoma synami.
Wcześniej uwolniono trzech Izraelczyków, którzy przez 484 dni byli przetrzymywani w Strefie Gazy.
Co najmniej 54 osoby zginęły, a 158 zostało rannych w ostrzale artyleryjskim targu.
Zastąpił bp. dr. Mariana Niemca, który sprawował ten urząd w latach 2014-2024.