W Bukareszcie odbył się pogrzeb patriarchy Teoktysta. Został on pochowany w stołecznej katedrze patriarchalnej, w której przez ponad 20 lat służył, jako głowa Rumuńskiej Cerkwi Prawosławnej.
W katedrze patriarchalnej cerkwi prawosławnej w Bukareszcie, Msza św. rozpoczęła się już o godz. 7.00 rano. Trwała dwie godziny, po czym, w auli synodalnej obyło się spotkanie wszystkich przybyłych na ceremonię pogrzebu. Obecnych było ponad 30 delegacji z różnych cerkwi prawosławnych świata, na czele z patriarchą Konstantynopola Bartłomiejem I. Czytanie kondolencji trwało prawie dwie godziny. Papieski telegram odczytał po angielsku kard. Walter Kasper, przewodniczący watykańskiej delegacji. Benedykt XVI określił mianem szczególnego daru łaski wizytę w Rumunii w 1999 r. Jana Pawła II oraz rewizytę złożoną w Rzymie przed pięciu laty przez zwierzchnika Rumuńskiej Cerkwi Prawosławnej. Papież podkreślił, że wydarzenia te umocniły dwustronne relacje, dały nowe impulsy przyjaźni oraz przyczyniły się do poprawy wzajemnych relacji. Po części oficjalnej wszyscy przeszli do katedry, gdzie miał miejsce ryt pogrzebu, któremu przewodniczył patriarcha Konstantynopola Bartłomiej I i metropolita Daniel z Jassów. Wzięły w nim udział najwyższe władze Rumunii, z prezydentem i premierem na czele. W Rumunii ogłoszono dziś żałobę narodową. Na zakończenie pogrzebu Bukaresztem wstrząsnęła salwa z 21 armat.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.