4 września wieczorem Ojciec Święty wysłuchał w Castel Gandolfo koncertu przygotowanego na jego cześć przez Bawarską Filharmonię - Bamberger Symphoniker.
Odbył się on w ramach pielgrzymki, jaką z okazji swego tysiąclecia zorganizowała archidiecezja bamberska. W programie umieszczono V symfonię B-dur (D 485) Franciszka Schuberta oraz VII symfonię A-dur op.92 Ludwika van Beethovena. Dziękując za ofiarowany mu koncert Benedykt XVI zauważył, że pozwolił mu on zapomnieć o chwili obecnej i przenieść się w świat muzyki, która dla Beethovena oznaczała najpełniejsze objawienie wszelkiej mądrości i filozofii. „Rzeczywiście muzyka potrafi odnieść poza samą siebie, do Stwórcy wszelkiej harmonii, budząc w nas oddźwięki, które jakby współbrzmią z pięknem i prawdą Boga – z tą rzeczywistością, której nie potrafią nigdy wyrazić żadna ludzka mądrość czy filozofia. To właśnie pragnął wyrazić także Schubert, mówiąc o jednym z menuetów Mozarta „wydaje się, że aniołowie włączają się do niego swym śpiewem”. Także ja, a może również wielu z was, mogło tego doświadczyć dzisiejszego wieczora” – powiedział Papież.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.