Pokolenie dzisiejszych dzieci będzie zapewne żyło pięć lat krócej niż rodzice. Takiego regresu dotąd nie notowano. To efekt chorób cywilizacyjnych spowodowanych brakiem ruchu - alarmuje "Rzeczpospolita".
Wyniki badań przeprowadzonych w Brazylii, wraz z ekspertami, analizuje także polskie Ministerstwo Sportu i bije na alarm: wszystko wskazuje na to, że czarny scenariusz może ziścić się w naszym kraju.
Analiza wyników międzynarodowego testu sprawności fizycznej z ostatnich 25 lat pokazuje, że kondycja młodzieży spada we wszystkich dziedzinach. W 1979 r. w skoku w dal chłopcy osiągali 4,2 m, obecnie 3. Dziewczynki były w stanie utrzymać się w zwisie na drążku przez 14 sekund, a obecnie przez 6,5.
Skąd biorą się problemy? Janusz Dorosz - dr z AWF w Warszawie, badający kondycję fizyczną najmłodszych w rozmowie z "Rz" zaznacza, że przyczyn takiego stanu rzeczy należy szukać w sposobie prowadzenia zajęć wychowania fizycznego, w środowisku, w jakim wyrasta dziecko oraz dobrobycie.
Blisko połowa chłopców w wieku 13 lat spędza ponad dwie godziny dziennie przy komputerze (ponad 20 proc. ma w tym wieku nadwagę). Aż 18 proc. polskich 18-latków narzeka na bóle pleców i stawów. Wady postawy ma nawet 60 proc. dzieci. Tylko 10 proc. 14-latków podejmuje jakąkolwiek aktywność fizyczną, np. jeździ na rowerze lub gra w piłkę - wynika z danych Ministerstwa Sportu.
Często także zajęcia z WF traktuje się po macoszemu. Z danych resortu wynika, że w klasach 1-3 ze 187 dni, w których powinny odbyć się zajęcia ruchowe w danej klasie, w blisko 65 proc. nie przeprowadzono tych zajęć. Winę ponoszą także rodzice, którzy wypisując zwolnienia z zajęć wychowania fizycznego, krzywdzą dzieci - twierdzą specjaliści.
"Zbliżamy się do katastrofy, która w efekcie może pogrążyć państwo, także w sensie finansowym. Jeśli człowiek w ciągu życia nie wypracuje rezerwuaru zdrowia, dopadną go choroby, w pracy będzie mniej wydajny, a więc rośnie pokolenie kosztownych obywateli" - wyjaśnia dr Dobosz.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.