Abp Zimoń doktorem honoris causa Uniwersytetu Śląskiego

Uroczystość uhonorowania abp. Damiana Zimonia najwyższą godnością akademicką odbyło się 27 listopada w auli Wydziału Teologicznego UŚ. Laudację wygłosił prof. Tadeusz Sławek, promotor arcybiskupa. – Honorujemy dzisiaj człowieka następującej zasady: dobro przed sprawiedliwością. Oznacza to przekonanie o swoistej misji Kościoła, który nie jest Kościołem wyniosłym i triumfującym, lecz takim, który wie, że to upadek, niedoskonałość, nieustanne zapoczątkowywanie jest dziedziną człowieka – mówił prof. Sławek. Zdaniem prof. Janusza Janeczka, który dokonał aktu promocji, Uniwersytet Śląski ma szczególny powód do okazania wdzięczności Arcybiskupowi Damianowi Zimoniowi. Chodzi o zaangażowanie Metropolity we wsparcie starań o powołanie Wydziału Teologicznego. – W 2001 roku studenci naszej Uczelni mogli zacząć zgłębiać tajniki szczególnej wiedzy, jaką jest teologia. Dla Uniwersytetu Śląskiego powstanie Wydziału Teologicznego oznaczało jednoznaczne nawiązanie do chrześcijańskich korzeni uniwersytetów europejskich, przy poszanowaniu różnorodności światopoglądowej – stwierdził rektor. W uzasadnieniu Rady Wydziału możemy przeczytać o wcześniejszych związkach abp. Damiana Zimonia ze śląskimi akademikami. „Pamiętamy aktywne wsparcie biskupa katowickiego dla rozwoju Wydziału Filologicznego na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych, gdy część Wydziału przenoszono do Katowic – napisano. – Pamiętamy jego pomoc dla ludzi Uniwersytetu w stanie wojennym, gdy był jeszcze proboszczem parafii mariackiej. Wspominamy też z wdzięcznością wsparcie dla naszej uczelni w trudnych latach osiemdziesiątych, gdy był już biskupem katowickim, a potem arcybiskupem metropolitą”. Nowopromowany doktor w swoim wykładzie w dużej mierze koncentrował refleksję wokół tematu nadziei. „Jaki jest katolicyzm na Śląsku? Czy jest nadziejorodny? Czy jest w stanie pomóc w rozwiązywaniu trudnych spraw społecznych? Czy parafia dziś spełnia swoje zadania w relacji do ludzi najbiedniejszych, ale też zamożnych, którzy uwierzyli w siłę swoich twórczych możliwości?” – zastanawiał się arcybiskup. – Czuję się człowiekiem uniwersytetu odkąd zdałem maturę – mówił dziennikarzom podczas konferencji prasowej metropolita katowicki. ­– To niesamowite, że tylu ludzi identyfikuje się z moją misją – powiedział, umieszczając dzisiejszą ceremonię w kontekście uroczystości związanych ze swoim jubileuszem 50-lecia kapłaństwa. – Dla nas Ksiądz Arcybiskup jest człowiekiem uniwersytetu, gdyż w swoim posłannictwie społecznym głosi idee właściwe uniwersytetowi: bezinteresowne dążenie do prawdy oraz prawo do godności każdego człowieka – zapewniał dziennikarzy prof. Janusz Janeczek, rektor UŚ. W licznym gronie osób, które gratulowały arcybiskupowi otrzymanego doktoratu, znalazł się prof. Karol Musioł, rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego. – Dwa dni temu widziałem arcybiskupa Damiana Zimonia podczas uroczystej Eucharystii ubranego w strój liturgiczny. Dziś widzę go w uniwersyteckiej todze. Niezmiernie ważne jest łączenie w naturalny sposób wiary i rozumu. Tylko ci najwięksi potrafią ogarnąć oba te brzegi i budować mosty pomiędzy nimi – mówił rektor. – Ta wyboista droga pomiędzy wiara a rozumem staje się prosta, gdy ma się poczucie humoru. Za to poczucie humoru Księdzu Doktorowi bardzo dziękuję – dodał prof. Musioł. Arcybiskup Damian Zimoń jest 36. doktorem honoris causa Uniwersytetu Śląskiego w 40-letniej historii śląskiej uczelni. Jednocześnie to trzeci Ślązak, którego Uniwersytet obdarzył najwyższą godnością akademicką. Wcześniej honorowymi doktorami pochodzącymi ze Śląska byli generał Jerzy Ziętek (1977 r.), historyk prof. Kazimierz Popiołek (1977 r.) oraz asyrolog i hetytolog prof. Rudolf Ranoszek (1985).