10 osób straciło życie w wyniku zamieszek między chrześcijanami a muzułmanami w mieście Bauchi na północy Nigerii.
Zajścia rozpoczęły się 11 grudnia, gdy muzułmańska młodzież zaatakowała swych chrześcijańskich rówieśników. Miał być to odwet za wyciągnięcie przez nieznanych sprawców dwóch brył fundamentu spod wznoszonego na terenie państwowej szkoły meczetu. Do napastników dołączyli okoliczni muzułmanie. W wyniku zamieszek zginęło dziesięć osób, których tożsamości nie ujawniono. Jedną z ofiar była młoda chrześcijanka, którą publicznie ścięto. Spalono też dziesiątki domów należących do chrześcijan oraz usiłowano zniszczyć trzy kościoły zielonoświątkowców. Do zajść doszło pomimo prób mediacji ze strony lokalnych przywódców islamskich oraz pastorów protestanckich. W mieście Bauchi sytuacja jest nadal napięta. Gubernator tego stanu zrezygnował z pielgrzymki do Mekki i ustanowił 13-osobową komisję śledczą, która w ciągu najbliższych dziesięciu dni ma wyjaśnić przyczyny zajść.
Wśród ofiar są niemowlęta. To jedna z największych takich tragedii w tym roku.
Na tym obszarze toczyły się w 1944 r. ciężkie walki między Armią Czerwoną a III Rzeszą.
Grzegorz Krychowiak przeszedł do występującego w lidze okręgowej Mazura Radzymin.
Odpalono międzykontynentalne pociski balistyczne Jars i Siniewa.
Zwycięstwo życia nie jest pustym słowem, ale rzeczywistym faktem, konkretem.