Kapłani katoliccy, anglikańscy i protestanccy są przepracowani i z trudem zaspokajają duchowe potrzeby wiernych rozsianych na wiejskich obszarach stanu Wiktoria w Australii Południowej - wynika z najnowszego raportu sporządzonego przez Chrześcijańskie Stowarzyszenie Badań Naukowych (CRA).
Z dokumentu wynika, że księża pracują ponad 50 godzin tygodniowo i by odprawić niedzielne nabożeństwa muszą czasami przemierzać w jedną stronę ponad 200 km. Ordynariusz diecezji Ballarat, bp Peter Joseph Connors, że nie cieszy go widok przemęczonych kapłanów, choć przyznaje, że gdyby to byli ludzi młodzi, z pewnością taki rodzaj posługi bardzo by im się spododobał. Tymczasem w stanie Wiktoria liczba powołań kapłańskich wśród katolików spadła od 2001 o 9 proc. Prof. Des Cahill z Międzykulturowego Instytutu przy Uniwersytecie RMIT w Melbourne, komentując wyniki badań na łamach australijskiego "Herald Sun", stwierdził, iż w przypadku Kościoła katolickiego księża płacą cenę za obowiązujący ich celibat, który czyni kapłaństwo mniej atrakcyjne i przyciąga coraz mniej młodych. "Tę sytuację można było przewidzieć 20 lat temu, jednak Kościół nie podszedł do tego problemu w wystarczająco twórczy sposób, nie walczy także o tę sprawę w Rzymie" - powiedział naukowiec. Ale problemy mają nie tylko katoliccy księża. Anglikański bp Andrew Curnow z diecezji Bendigo podkreśla, że pastorzy muszą odprawiać niedzielne nabożeństwa w 3 różnych miejscach. Zaawansowani wiekiem kapłani często nie są fizycznie w stanie przemieszczać się na dużych dystansach. Wiele zakątków Wiktorii, która charakteryzuje się największą gęstością zaludnienia na kontynencie, zostało w ten sposób praktycznie pozbawionych opieki duszpasterskiej. W przypadku wspólnot anglikańskich i protestanckich rolę pastorów w przejmują niekiedy świeccy. Dotyczy to 14 proc. niekatolickich parafii na tym obszarze.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.