Doroczne spotkanie międzyreligijne odbyło się 30 stycznia w kościele św. Mikołaja z Flüe w Genewie. Zorganizowały je Stała Misja Stolicy Apostolskiej przy Narodach Zjednoczonych i diecezja Lozanny-Genewy-Fryburga.
Uczestnicy spotkania, wśród których byli katolicy, prawosławni, protestanci, żydzi, muzułmanie i buddyści, modlili się o pokój. Obecni byli także ambasadorowie państw członkowskich ONZ, dyrektorzy generalni agend tej organizacji, mających siedzibę w Genewie oraz przedstawiciele organizacji pozarządowych. Stały obserwator Stolicy Apostolskiej przy biurze ONZ i innych organizacjach międzynarodowych w Genewie abp Silvano Tomasi wskazał, że „próbując dokonać oceny stanu pokoju na świecie, można wpaść w pokusę rozpaczy w obliczu na pozór nienasyconego apetytu ludzkości na konflikty”. Podkreślił, że „prawdziwe znaczenie pokoju” obejmuje nie tylko brak wojny, ale także bezpieczeństwo i poszanowanie praw człowieka dla wszystkich. Powołując się na tegoroczne orędzie Benedykta XVI na Światowy Dzień Pokoju, zaznaczył, że panowanie prawdziwego pokoju oznacza sposób życia, eliminujący przyczyny przemocy przez zaspokojenie uzasadnionych oczekiwań dostępu do żywności, wody, energii, medycyny, technologii, jak również kontrolę zmian klimatycznych i zakończenie wyścigu zbrojeń. „Długa jest jeszcze droga przed nami” – zauważył abp Tomasi. Wezwał do modlitwy o pokój, gdyż ostatecznie jest on „darem Boga”.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.