W Ugandzie odbyły się uroczystości pogrzebowe o. Josepha Billa CM. Znany hinduski rekolekcjonista ze zgromadzenia św. Wincentego a Paulo zmarł w opinii świętości 14 marca. Miał 80 lat.
Ojciec Bill prowadził tygodniowe rekolekcje zamknięte, które zdecydowanie zmieniały ludzkie życie. Pogłębiały wiarę i miłość do Kościoła. Był wspaniałym, charyzmatycznym człowiekiem, który promieniował łaską Bożą. Mimo podeszłego wieku i wielu chorób był człowiekiem pogodnym. Od 30 lat jeździł po całym świecie, a od 1992 r. zwłaszcza do Afryki Wschodniej. Tam głosił rekolekcje na stadionach dla tysięcy ludzi. Budził tak głęboką wiarę, że dochodziło do uzdrowień fizycznych. Ludzie, którzy byli przynoszeni na noszach, wstawali i dzięki łasce Bożej odzyskiwali zdrowie fizyczne. Ks. Bill pozostawił grupę kapłanów, swoich wychowanków, którzy pracując na misjach w Afryce w podobny sposób głoszą rekolekcje. Ojciec Bill urodził się 23 lutego 1928 r. Święcenia kapłańskie otrzymał w roku 1958. Będąc księdzem, pełnił różne funkcje w swej rodzimej diecezji w stanie Kerala. W wieku 48 lat przeszedł dwa zawały serca, które przykuły go do łóżka na ponad 40 dni. Lekarz poinformował go, iż od tej pory nie będzie mógł podejmować żadnych czynności wymagających wysiłku fizycznego. Między innymi nie wolno mu było wchodzić po schodach i – przede wszystkim – głosić kazań. Dla stabilizacji stanu zdrowia i kontroli nad nim zalecono mu jedynie regularne medytacje. W okresie rekonwalescencji otrzymał zaproszenie do udziału w prowadzonych przez Ruch Odnowy Charyzmatycznej rekolekcjach, w których uczestniczyło 160 księży, w tym dwóch biskupów. Pod koniec rekolekcji, odpowiedzialny za grupę biskup zaproponował mu modlitwę wstawienniczą i poprosił go o określenie intencji. W trakcie modlitwy o. Bill ujrzał Jezusa, który dotknął go w taki sam sposób, jak to czynił, gdy żył, nauczał i uzdrawiał ludzi w Jerozolimie. To doświadczenie i wynikająca z niego wiara były przyczyną głębokiej przemiany o. Billa. Przeprowadzone wkrótce badania lekarskie wykazały ponad wszelką wątpliwość jego całkowite uzdrowienie, czego potwierdzeniem była udana wspinaczka na pobliską górę. Po tym zdarzeniu zwrócił się do swoich przełożonych z prośbą, aby od tej pory mógł w pełni poświęcić się głoszeniu Słowa Bożego. Postanowił dowiedzieć się czegoś więcej o uzdrowieniu przez wiarę i pojechał na seminarium szkoleniowe do Pittsburga w USA. Pod koniec seminarium wydarzył się pierwszy cud uzdrowienia, gdy o. Bill modlił się nad sparaliżowanym człowiekiem przykutym do wózka inwalidzkiego. Człowiek ten całkowicie odzyskał zdrowie i od tej pory mógł chodzić o własnych siłach. O. Bill prowadził na całym świecie siedmiodniowe rekolekcje zamknięte, Msze św. z modlitwą o uzdrowienie i popularne misje ludowe. W Polsce Msza św. za ks. Josepha Billa zostanie odprawiona 26 marca o godz. 18:00 w warszawskim sanktuarium na Siekierkach.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.