Za sprzeczne z duchem konstytucji uznał przewodniczący episkopatu Peru zaaprobowaną przez parlament ustawę o tak zwanych ekspresowych rozwodach.
Abp Miguel Cabrejos Vidarte wydał w tej sprawie specjalny komunikat, w którym przypomniał, że peruwiańska ustawa zasadnicza zobowiązuje rządzących do umacniania instytucji rodziny, której podstawą jest małżeństwo. Dotyczy to także małżeństw cywilnych. Ułatwiając rozwody, państwo w praktyce zachęca do nieodpowiedzialności w sferze życia osobistego. „Władze, które starają się o dobrobyt, rozwój gospodarczy, emocjonalny i psychiczny swoich obywateli, powinny gwarantować stabilność rodziny i małżeństwa” – napisał przewodniczący episkopatu Peru.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.