Kolejny duchowny katolicki padł ofiarą przemocy w Meksyku. Jak informują agencje, chodzi o 33-letniego księdza Julio Césara Mendozę Acuñę, proboszcza jednej ze stołecznych parafii.
Znaleziono go 1 maja w łazience plebanii, związanego i z licznymi obrażeniami twarzy i czaszki. Mimo wysiłków lekarzy ks. Mendoza zmarł następnego dnia w szpitalu. Nieznane są motywy zabójstwa, choć podejrzewa się, że napastnikiem musiał być ktoś znany kapłanowi.
"Śmiało można powiedzieć, że pielgrzymujemy. My przedstawiciele władz państwowych (...)".
W kraju w siłę rosną inne, zwaśnione z nimi grupy ekstremistów.
"Nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu"
Tylko czerwcu i lipcu strażacy z tego powodu interweniowali ponad 800 razy.