O dialog i zgodę wszystkich mieszkańców Nikaragui zaapelował przewodniczący tamtejszego episkopatu.
Abp Leopoldo Brenes zwrócił uwagę, że problemy kraju stale narastają, zamiast być rozwiązywane. Odniósł się do faktu, że główna komisja wyborcza pozbawiła pewne partie prawa do udziału w planowanych na listopad 2008 r. wyborach samorządowych. Chodzi tu o dwa stronnictwa, mianowicie lewicowy Ruch Odnowy (Movimiento Renovador Sandinista) będący odłamem sandinistów i prawicową Partię Konserwatywną. Metropolita stołecznej Managui podkreślił, że do wyborów w Nikaragui trzeba dopuścić ludzi wszystkich poglądów politycznych, by nie stwarzać napięć i podziałów.
Dzięki bardzo sprawnej akcji policji i pracy innych służb samochód został odzyskany.
Polecił również zbadanie osób finansujących działalność ruchu antyfaszystów.
Niezmiennie od wielu lat niemal wszyscy badani deklarują zaufanie do straży pożarnej.
Za jego kandydaturą zagłosowało 83 senatorów, 1 był przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.