Producenci wielu światowych marek masowo wycofują swoje reklamy z programów, które w jawny sposób obrażają katolików, szydząc z wiary i Kościoła - pisze Nasz Dziennik.
Zajmująca się monitorowaniem przestrzegania praw człowieka hiszpańska organizacja HazteOir podała, że jedna z dużych firm ubezpieczeniowych wycofała swoje reklamy z antykatolickiego programu telewizyjnego "Ocaleni przez Kościół". W ślady ubezpieczyciela poszły także inne firmy, m.in. japoński gigant produkujący sprzęt elektroniczny Fujitsu. Przedstawiciel japońskiego producenta oświadczył, że jego firma nie będzie dłużej utrzymywała kontraktów reklamowych z telewizją La Sexta (producentem szydzącego z wiary katolickiej programu). Stwierdził, że nie chce, by jego produkty były kojarzone z bluźnierczymi audycjami. Organizacja HazteOir na swojej stronie internetowej informuje, że twórcy tego programu powinni podlegać karze na mocy artykuł 535 kodeksu karnego, który dotyczy obrazy uczuć religijnych. Jak dodaje, telewizja otrzymała ponad 29 tys. skarg, odkąd program jest emitowany. Oprócz wymienionych wcześniej producentów zastrzeżenia miały również firmy takie jak np. Seat, General Optica (okulary), El Corte Ingles (elektronika i AGD).
Za co? Ten miał go przekonywać, że w Strefie Gazy nie ma głodu.
Przeciwko takiemu rozwiązaniu protestowały w czwartek wieczorem tysiące Izraelczyków.
Herszt gangów terroryzujących Haiti grozi obaleniem Tymczasowej Rady Prezydenckiej.
Rada Konstytucyjna zablokowała zezwolenie na używanie pestycydu zwanego "zabójcą pszczół".
Tylko między 9 a 21 lipca w prowincji Kiwu Północne zginęło co najmniej 319 osób.