Politycy Twojego Ruchu zapowiedzieli w czwartek złożenie w Sejmie projektu znoszącego art. 212 kodeksu karnego; dotyczy on kar za zniesławienie. Tymczasem związana z TR kobieta z tego właśnie przepisu oskarża abp. Michalika.
(Czytaj: Akt oskarżenia abp. Michalika bez szans powodzenia)
"Nie może być tak, że w naszym kraju obywatele, którzy chcą interweniować w lokalnych sprawach, są zastraszani przez działaczy politycznych, taka sytuacja się nam objawiła kilka dni temu w Lubartowie" - argumentował poseł Twojego Ruchu Marek Poznański na czwartkowej konferencji prasowej w Sejmie.
Poznański i Michał Kabaciński tłumaczyli, że ich postulat to pokłosie planów pociągnięcia do odpowiedzialności karnej autorów wpisów internetowych na jednym z portali w Lubartowie (woj. lubelskie); o sprawie pisały lokalne media.
Kabaciński mówił, że chodzi o zwolnienie w jednej z lubartowskich szkół dwóch nauczycieli pod pretekstem braku etatów; na ich miejsce - jak twierdził - zatrudniono radnego Lubartowa, który startował z list PSL, oraz syna starosty lubartowskiego. Poseł relacjonował, że pod umieszczonym na jednym z lubartowskich portali artykułem na ten temat internauci umieszczali komentarze.
"Policja zwróciła się do właściciela strony internetowej o to, by przekazał adresy IP 26 internautów, którzy umieścili (...) komentarze" - mówił Kabaciński. Podkreślił, że nie były to "żadne obraźliwe" wypowiedzi.
"My tego nie wiemy, ale tak prawdopodobnie było, czyli tych dwóch delikwentów - syn starosty i radny - złożyli zawiadomienie o tym, że czują się dotknięci i art. 212 powinien mieć tu zastosowanie i faktycznie tak się stało" - mówił Kabaciński.
"Naszym zdaniem to jest kolejny przykład tego, że art. 212 kodeksu karnego nie powinien funkcjonować" - oświadczył Kabaciński. Zapowiedział, że Ruch złoży w Sejmie projekt ustawy likwidującej artykuł 212, zwróci się także do ministra sprawiedliwości Marka Biernackiego, by "odniósł się do tej sprawy i do sensu funkcjonowania art. 212".
Art. 212 k.k. mówi m.in. o tym, że "kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności".
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.
Dziś mija 1000 dni od napaści Rosji na Ukrainę i rozpoczęcia tam pełnoskalowej wojny.
Są też bardziej uczciwe, komunikatywne i terminowe niż mężczyźni, ale...
Rodziny z Ukrainy mają dostęp do świadczeń rodzinnych np. 800 plus.
Ochrona budynku oddała w kierunku napastników strzały ostrzegawcze.
Zawsze mamy wsparcie ze strony Stolicy Apostolskiej - uważa ambasador Ukrainy przy Watykanie.