Watykan: Nowe normy o bezpieczeństwie i zdrowiu pracowników

Zwrócił na to uwagę w wywiadzie dla L’Osservatore Romano z 23 lipca sędzia Trybunału Watykańskiego, Gianluigi Marrone, który stoi równocześnie na czele urzędu bezpieczeństwa i zdrowia pracowników. Został on ustanowiony promulgowaną 10 grudnia 2007 r. przez Papieską Komisję ds. Państwa Watykańskiego ustawą nr LIV o ochronie bezpieczeństwa i zdrowia pracowników. Kontrolujący sytuację bezpieczeństwa w miejscach pracy urząd działa już od początku roku. W skład jego ekipy wchodzą zawsze lekarz, inżynier lub architekt oraz przedstawiciel straży pożarnej. 21 lipca przewodniczący Papieskiej Komisji ds. Państwa Watykańskiego, kard. Giovanni Lajolo, poświęcił nowe biura wspomnianego urzędu. Znajdują się one w gmachu Gubernatoratu Państwa Watykańskiego na terenie Ogrodów Watykańskich. Szef urzędu bezpieczeństwa i zdrowia pracowników podkreślił, że w Watykanie nawet w braku odnośnego ustawodawstwa stale się o nie troszczono. Kierowano się przy tym szczególnie wskazaniami Papieży, którzy zawsze stawali w obronie pracujących. W przypadkach, gdy brakowało odnośnych norm watykańskich, stosowano prawodawstwo włoskie. Obecnie, po wydaniu obowiązującej od 1 stycznia 2008 r. ustawy o ochronie bezpieczeństwa i zdrowia pracowników w miejscach pracy, przygotowywany jest regulamin z normami wykonawczymi, który powinien być sfinalizowany do końca roku. W kwestiach technicznych odwoływać się będzie do ustaw włoskich – oczywiście z pominięciem tego, co dotyczy np. kamieniołomów, torfowisk czy rzek, których na terenie Państwa Watykańskiego nie ma. Zwróci natomiast większą niż prawo włoskie uwagę na formację do zapobiegania wypadkom. Normy watykańskie mają mieć charakter wychowawczy, kładąc większy nacisk na wartości niż na grożące kary. Promują też godność człowieka. Zadba się o udogodnienia dla niepełnosprawnych i dla matek karmiących piersią. „W tym celu przewidzieliśmy urządzenie odpowiednich pomieszczeń. Nie są to jeszcze żłobki, ale staramy się już teraz wyjść naprzeciw ich potrzebom, na ile to tylko możliwe” – powiedział L’Osservatore Romano sędzia Marrone.