W Sztokholmie rozpoczyna się wielka impreza mniejszości seksualnych. Uczestnicy omówią m.in. sytuację gejów w Polsce - informuje Rzeczpospolita.
Rok temu na festiwal przybyło 50 tysięcy osób, teraz spodziewanych jest 80 tysięcy. Akredytowała się też rekordowa liczba dziennikarzy. Będzie 80 wystawców, dużo więcej niż w ubiegłym roku. Swoje stoiska pokażą partie polityczne, policja, Instytut Zdrowia oraz Kościół ewangelicko-luterański. Na inauguracji przemawiać będzie m.in. minister ds. Europy Cecilia Malmström oraz znany ze swego homoseksualizmu indyjski książę Manvendra Singh Gohil. Festiwal odbędzie się pod hasłem „Szwedzki grzech. Przekraczając granice”. Impreza ma być poświęcona prawom homoseksualistów, biseksualistów oraz transseksualistów w Europie. W Domu Kultury w centrum Sztokholmu odbędą się liczne panele i dyskusje, podczas których będzie omawiana sytuacja osób o odmiennej orientacji seksualnej w innych krajach. Seminaria o tej tematyce będą poświęcone Polsce, Kirgizji i Tajwanowi. Sytuację w Polsce opisał już poczytny dziennik „Svenska Dagbladet”, zamieszczając reportaż pt. „Walka o tolerancję”. Na okładce dziennika zamieszczono olbrzymie zdjęcie całujących się gejów w klubie Rasko w Warszawie. Gazeta podaje też, że w Polsce dyskryminacja homoseksualistów i przemoc wobec nich są powszechne.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.