Zwierzchnik rosyjskiej Cerkwi prawosławnej patriarcha Cyryl oświadczył, że dobre stosunki między Rosją i Polską są ważne dla obrony wartości chrześcijańskich we współczesnej Europie.
Cyryl mówił o tym w czasie minionego weekendu w Kaliningradzie, gdzie spotkał się z byłym ministrem spraw zagranicznych Polski, profesorem Adamem D. Rotfeldem, pełniącym obecnie funkcję współprzewodniczącego Polsko-Rosyjskiej Grupy do Spraw Trudnych. Relacja ze spotkania ukazała się na stronie internetowej Patriarchatu Moskiewskiego.
Patriarcha moskiewski i całej Rusi Cyryl przebywał w Kaliningradzie z roboczą wizytą. Z kolei Rotfeld uczestniczył tam w posiedzeniu Grupy do Spraw Trudnych. Brał też udział w II Polsko-Rosyjskim Kongresie Mediów.
Cyryl podkreślił znaczenie podpisanego w sierpniu 2012 roku podczas jego wizyty w Warszawie wspólnego przesłania rosyjskiej Cerkwi prawosławnej i Kościoła katolickiego w Polsce; wezwano w nim narody Rosji i Polski do pojednania oraz wzajemnego wybaczenia sobie wszelkich niesprawiedliwości i krzywd.
"Jesteśmy dwoma narodami, które żyją razem, obok siebie. Tak sprawił Bóg. Przy czym jesteśmy dwoma chrześcijańskimi narodami. Pielęgnujemy i bronimy chrześcijańskich wartości - niech wolno mi będzie to powiedzieć - jak żaden inny naród w Europie" - oznajmił patriarcha.
"Dlatego dla mnie Kościół katolicki w Polsce jest tym Kościołem, który stoi na pierwszej linii frontu, broniąc chrześcijańskich wartości w Unii Europejskiej. Dziękuję Bogu za to, że stanowisko to popiera większość Polaków. Daj Boże, aby tak było nadal" - dodał.
Cyryl zauważył, że "obecnie należy wspólnie przeciwstawiać się procesom, które prowadzą do utraty chrześcijańskiej tożsamości nie tylko przez pojedynczych ludzi, ale także całe narody".
"Zapomnienie swoich chrześcijańskich tradycji, swojej historii, dominacja moralnego liberalizmu, rozmywającego wartości etyczne zakorzenione w chrześcijańskiej wierze, grożą zagładą zarówno tym narodom, jak i całej cywilizacji europejskiej" - powiedział zwierzchnik rosyjskiej Cerkwi prawosławnej.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.