Reklama

Biomedycyna i piąte przykazanie

Badania naukowe muszą być podporządkowane odwiecznemu prawu naturalnemu - to jeden z wniosków 11. Europejskiego Kongresu Katolickich Stowarzyszeń Lekarskich.

Reklama

„Poziom próżni prawnej w zakresie spraw dotykających bioetyki jest w Polsce najszerszy wśród krajów Unii Europejskiej ze wszystkimi wynikającymi stąd negatywnymi skutkami – niepokojącą szarą strefą praktyki i zachowań, która dzisiaj w większości krajów zdolnych do wypracowania konsensusu, nie byłaby możliwa do zaakceptowania i tolerowania” – bił na alarm w Gdańsku były prezes Trybunału Konstytucyjnego, prof. Marek Safjan. „Brak nam podstawowych, choćby >>technicznych<< norm określających kwestie takie jak: prawne mechanizmy ustalania rodzicielstwa dziecka poczętego przy zastosowaniu różnych metod medycznie wspomaganej prokreacji, czy prawa dziecka do tak zwanej tożsamości genetycznej, zakres dopuszczalnych dyspozycji gametami ludzkimi, czy zagadnienia pojawiające się na tle diagnostyki prenatalnej” – wyliczał profesor. Jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy jest „ideologizacja” kwestii biomedycznych przez zwolenników różnych stanowisk. Safjan radził im „rezygnację z postulatów maksymalistycznych”. Podpowiadał, że tylko w ten sposób można osiągnąć „pozytywne skutki, przesuwając poziom ochrony prawnej wspólnych wartości na poziom znacznie wyższy niż w sytuacji fundamentalnej, pryncypialnej odmowy dyskusji, w imię zasady: wszystko albo nic”. Lekarz ma prawo odmówić Co ma zrobić lekarz w sytuacji, gdy prawo stanowione nie respektuje prawa naturalnego? I gdy w związku z tym wykonanie zabiegu czy podjęcie decyzji legalnej w świetle obowiązującego prawa naraża go jednocześnie na sprzeniewierzenie się wyznawanym przez niego wartościom? Może skorzystać z instytucji sprzeciwu sumienia. Kwestię tę rozwinęła w przesłanym na kongres referacie profesor prawa na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, Alicja Grześkowiak. Była marszałek Senatu przypominała, że chociaż z możliwości tej korzystają także przedstawiciele innych zawodów, to lekarze „byli pierwszą grupą zawodową, w której wystąpił problem odmowy wykonywania czynności, do których zmuszało prawo”. „Do zawodu lekarza włączono bowiem wiele takich działań, które nie mają nic wspólnego z leczeniem człowieka – na przykład aborcję, eutanazję, pomoc do samobójstwa, antykoncepcję, sterylizację antykoncepcyjną, przedaborcyjne badania diagnostyczne, selekcję płodów, sztuczne zapłodnienie, a nawet wykonanie kary śmierci przez dożylną iniekcję” – napisała Grześkowiak. Zwróciła uwagę, że „każdy lekarz przyrzeka służyć życiu i zdrowiu ludzkiemu” i gdyby wobec zaistnienia powyższych przypadków „chciał wypełnić literę prawa, musiałby naruszyć nie tylko własne sumienie, ale i deontologię swojego zawodu”. Wolontariusz i starzejąca się Europa Medyków zrzeszonych w Federacji Katolickich Stowarzyszeń Lekarskich do wierności przykazaniu: „Nie zabijaj!” i do prymatu prawa naturalnego nad prawem stanowionym przekonywać nie trzeba. Pytanie: czy wobec postępującego relatywizmu moralnego są one tak samo oczywiste dla całego świata medycznego i społeczeństw, które wpływają pośrednio na tworzenie prawa? Nadzieją może być fakt, że prawie połowa wolontariuszy jako główny motyw zaangażowania się w taką działalność podaje przesłanki religijne i moralne. Wielu z nich to ludzie młodzi. Swoim bezinteresownym zaangażowaniem wspomagają różne instytucje. Także hospicja, domy starców i domy opieki. Dlatego Krajowy Duszpasterz Hospicjów, pallotyn ks. Piotr Krakowiak przekonywał w Gdańsku, że wolontariat jest szansą na odbudowanie utraconych więzi rodzinnych i jednym z ratunków dla starzejącej się Europy. Poświęcenie wolontariuszy to także kontrargument dla zwolenników legalizacji eutanazji. „W społeczeństwach ubogich, tradycyjnych, gdzie żyje się za dolara dziennie, nikt nigdy nie pomyślałby o tym, żeby zabić swojego dziadka albo babcię – mówił ks. Krakowiak. – A w bogatym i coraz bardziej egoistycznym społeczeństwie, które się koncentruje na tym, ile kosztuje średnio dzień człowieka ciężko chorego, proponuje się zamiast troski, na którą nas stać, zastrzyk miłości za dziesięć dolarów”. Wolontariat pokazuje, że tak być nie musi.

«« | « | 1 | 2 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
0°C Piątek
rano
4°C Piątek
dzień
4°C Piątek
wieczór
1°C Sobota
noc
wiecej »

Reklama