Episkopat Hiszpanii potępił ostatnie zamachy ETA. W ich wyniku jedna osoba zginęła, a kilka zostało rannych. Wybuch samochodów-pułapek spowodował poważne szkody materialne.
Konferencja Episkopatu Hiszpanii stanowczo potępia terroryzm – czytamy w komunikacie. „Przy zachowaniu właściwych proporcji, negatywna kwalifikacja moralna terroryzmu obejmuje także działania lub zaniedbania tych osób, które choć nie biorą bezpośredniego udziału w zamachach, to je umożliwiają. Chodzi o członków grup informacyjnych, tych, którzy ukrywają terrorystów czy z nimi współpracują oraz usprawiedliwiają czynnie lub słownie ich działania” – podkreślają biskupi. Ich zdaniem terroryzm jest rzeczywistością perwersyjną samą w sobie i nie dopuszcza żadnego usprawiedliwienia przez odwoływanie się do innych krzywd społecznych, realnych lub domniemanych. „Jest to struktura grzechu, która rodzi nowe i poważne nieszczęścia” – czytamy w komunikacie. Biskupi zapewniają rodziny ofiar zamachów o swojej bliskości i modlitwie. Uważa się, że ostatnie zamachy grupy ETA są odpowiedzią na proces likwidowania jej siatki finansowo-politycznej w Kraju Basków. W komunikacie biskupi odwołują się do instrukcji z 2002 r. zatytułowanej „Moralna ocena terroryzmu, jego przyczyn i konsekwencji”.
Według FSB brał on udział w zorganizowaniu wybuchu na stacji dystrybucji gazu.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.