Reklama

Braterskie upomnienie

My nie szantażujemy, my jedynie po przyjacielsku uprzedzamy przed konsekwencjami – tak szef rosyjskiej dyplomacji odpierał zarzuty, że Moskwa wywiera presję na dawne republiki radzieckie. Lepszej definicji szantażu nikt dotąd nie wymyślił.

Reklama

Napięcie, które było odczuwane w ostatnich tygodniach wokół Ukrainy, pokazało wyraźnie, jak skomplikowana jest ciągle sytuacja krajów poddanych nieustannej presji ze strony Rosji. Im bliżej było do szczytu Partnerstwa Wschodniego w Wilnie, podczas którego umowę stowarzyszeniową z UE miała podpisać Ukraina, tym bardziej agresywne sygnały wysyłała Moskwa. Ostatecznie do podpisania umowy z Ukrainą nie doszło, zostały tylko parafowane porozumienia UE z Mołdawią i Gruzją, które akurat na razie nie uległy rosyjskim szantażom. Po drodze odpadła również Armenia, która przyjęła ofertę Kremla: w zamian za rezygnację z partnerstwa z UE dostała znaczącą obniżkę cen gazu. „Ukraina nie jest w stanie przeciwstawić się presji ekonomicznej i szantażowi. Grożono ograniczeniem importu towarów przez Rosję, zwłaszcza od firm we wschodniej Ukrainie, gdzie skumulowana jest większa część przemysłu i zatrudnione są setki tysięcy ludzi. Szacunki wskazują, że doprowadziłoby to do miliardów strat”, tłumaczył się prezydent Wiktor Janukowycz w rozmowie z gospodarzami szczytu w Wilnie. Trudno powiedzieć, czy niewątpliwy szantaż Moskwy był dla niego tylko pretekstem, by nie wchodzić w partnerstwo z Unią, czy rzeczywiście stanął przed okrutnym w gruncie rzeczy wyborem. Niezależnie od intencji, jest jasne, że główny scenariusz w tej rozgrywce kolejny raz napisali stratedzy Kremla.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
6°C Poniedziałek
dzień
6°C Poniedziałek
wieczór
3°C Wtorek
noc
3°C Wtorek
rano
wiecej »

Reklama