W pierwszym tomie znajdą się dokumenty SB, Urzędu do spraw Wyznań i dokumenty ze śledztwa prowadzonego przeciw księdzu w 1983 r. przez prok. Annę Jackowską, w drugim - materiały dotyczące porwania, zbrodni i procesu toruńskiego. Publikacja pierwszego tomu planowana jest na luty/marzec 2009, drugiego na jesień przyszłego roku.
Dr hab. Jan Żaryn, dyrektor Biura Edukacji Publicznej IPN i jeden z autorów zbioru przewiduje, że publikacja wywoła burzę, gdyż dokumenty zawierają informacje od osób współpracujących jako TW, a historycy w przypisach rozszyfrowują ich pseudonimy. – Zdecydowaliśmy się na to z całą odpowiedzialnością, wiedząc, że sam zapis w ewidencji o rejestracji TW – w sytuacji, gdy nie ma teczek personalnych – nie rozstrzyga, czy współpraca była rzeczywista, czy tylko domniemana. - mówi "Rzeczpospolitej Jan Żaryn". Historycy chcą, by opracowanie pokazało wpływy między Komitetem Centralnym PZPR a Urzędem do spraw Wyznań i Departamentem IV MSW, a także mechanizmy oddziaływania na episkopat. – Z informacji Służby Bezpieczeństwa korzystał Urząd do spraw Wyznań, który prowadził politykę nacisków na episkopat. Lansował tezę, że działalność ks. Popiełuszki jest polityczna i szkodliwa dla relacji państwo-Kościół, by w ten sposób doprowadzić do marginalizowania ks. Jerzego przez księdza prymasa. Na ile było to skuteczne, to już inne pytanie – mówi "Rzeczpospolitej" dr Jan Żaryn. Tematu nacisków na episkopat dotyczy również zamieszczony w Rzeczpospolitej wywiad z dr hab. Antonim Dudkiem, również historykiem z IPN. Na pytanie, czy biskupi ulegali naciskom, odpowiada: - Każdy przypadek jest inny. Dużo zależało od polityki konkretnego ordynariusza. Sekretarz episkopatu też prowadził własną politykę: rzadko ulegał naciskom, częściej odmawiał. SB miała w tej dziedzinie i sukcesy, i porażki.
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.
Priorytetem akcji deportacyjnej są osoby skazane za przestępstwa.