„Celem Kościoła nie jest gromadzenie bogactw ani tym bardziej pragnienie zdobycia korzyści czy wpływów" - Radio Watykańskie cytuje fragment przesłania kard. Huzara do wiernych poświęcone potrzebom finansowym Cerkwi greckokatolickiej na Ukrainie.
Kijowsko-halicki arcybiskup większy zwraca uwagę, że Kościół potrzebuje finansowego wsparcia, by móc pełnić swą misję w społeczeństwie. Do pierwszej połowy XX wieku ukraińska Cerkiew greckokatolicka posiadała źródła dochodów, które pozwalały na pokrywanie bieżących wydatków. Np. każda parafia miała działkę terenów uprawnych. Wierni musieli składać się jedynie na nadzwyczajne potrzeby, takie jak budowa czy remont świątyń. Odkąd jednak sowieckie władze odebrały Kościołowi greckokatolickiemu wszelką własność włącznie z budynkami, jest on pozbawiony środków na normalną działalność duszpasterską – przypomina kard. Huzar. Po odzyskaniu wolności religijnej zwrócono jedynie budynki kościelne, i to tylko część. Na szybki zwrot koniecznej dla życia kościelnego własności nie ma wielkich nadziei – pisze arcybiskup. Zachęca wiernych do wspierania Cerkwi, uwzględniając potrzeby katolickiego szkolnictwa wszystkich szczebli, duszpasterstwa i działalności misyjnej. Jako szczególnie ważną wskazuje budowę greckokatolickiej katedry Chrystusa Zmartwychwstałego w Kijowie.
Jej kontynuacja naraża bezpieczeństwo Izraela i prowadzi do utraty tożsamości państwa.
Działania ChRL wynikają z napięć w relacjach Pekin-Waszyngton.
Różnice zarobków w branżach w regionach wynoszą nawet do 90 proc.
Porwana sukienka - 81 lat temu na Zieleniaku utworzono punkt zborny dla ludności cywilnej.
40 ton czekolady wyprodukowanej z lokalnego, najwyższej jakości kakao.
Miejsce to będzie oddalone od miejsc pochówków ludzi, "aby nikogo nie urazić".