Warszawa: Harcerze przekazali abp. Nyczowi Betlejemskie Światło Pokoju

Metropolita warszawski otrzymał od nich Betlejemskie Światło Pokoju, które przybyło do Polski już po raz osiemnasty. Kilkadziesiąt minut wcześniej Betlejemskie Światło Pokoju zostało przekazane prezydentowi RP Lechowi Kaczyńskiemu. Z Pałacu Prezydenckiego delegacja harcerzy przybyła do Domu Arcybiskupów Warszawskich. W krótkim przemówieniu abp Nycz zaznaczył, że światłem pokoju nie jest tylko płomień przywieziony z Betlejem, ale także człowiek i Jezus Chrystus. To On jest światłem - żywy Bóg i człowiek narodzony w Betlejem, ukrzyżowany i zmartwychwstały, ale obecny w Kościele - powiedział, dodając, że światło świecące w harcerskiej lampce jest "symbolem odsyłającym do żywego światła, którym jest Jezus Chrystus". "Ta świeca jest także przypomnieniem nam, że my mamy być światłem Chrystusa. Mamy się tak spalać i świecić, żeby było widać w naszym życiu obecność Chrystusa. Mamy o Nim świadczyć" - wyjaśnił metropolita warszawski. "Mnie, biskupowi, to światło ma natomiast przypominać, że powinienem bardziej rozjaśniać rozmaite mroki współczesnego świata. Przyniesione do Prezydenta, jako najważniejszej osobie w państwie, oraz przyjęte przez rozmaite instytucje i urzędy - ma przypominać, że wszyscy jesteśmy światłem Chrystusa" - dodał abp Nycz. Betlejemskie Światło w imieniu kilkuset zuchów i harcerzy przybyłych z całego kraju przekazała abp. Nyczowi hm. Małgorzata Sinica, naczelnik ZHP. "Wierzymy, że to światło ma niesamowitą moc. Rozpalone w tak trudnych czasach w grocie - miejscu narodzin Chrystusa, dzięki ludziom dobrej woli, także skautom i harcerzom, dotarło do nas. Wierzymy też, że dzięki temu uda nam się wlać w serca ludzi, których spotkamy w najbliższych dniach, odrobinę dobra i miłości oraz że światło to będzie dla nas synonimem wolności i pokoju" - powiedziała naczelnik ZHP. Przypomniała, że tegorocznym hasłem akcji przekazywania Betlejemskiego Światła Pokoju są słowa: "Nieśmy płomień braterstwa". - Braterstwo sprawi, że zostawimy ten świat lepszym, niż go zastaliśmy. To bardzo trudne, ale wierzymy, że uda się to właśnie nam, ludziom młodym - powiedziała harcmistrzyni. Następnie abp Nycz udzielił harcerzom, skautom i zuchom błogosławieństwa oraz podzielił się z nimi opłatkiem. Spotkanie zakończyło się wspólnym śpiewaniem kolęd. We wtorek 16 grudnia o godz. 11.00 harcerze przekażą Betlejemskie Światło Pokoju premierowi Donaldowi Tuskowi. Akcja "Betlejemskie Światło Pokoju" została zorganizowana po raz pierwszy w 1986 r. w austriackim mieście Linz jako część bożonarodzeniowych działań charytatywnych na rzecz dzieci niepełnosprawnych oraz osób potrzebujących. Akcja nosiła nazwę "Światło w ciemności" i była propagowana przez Austriackie Radio i Telewizję (ORF). Rok później patronat nad akcją objęli skauci austriaccy. Roznosili oni ogień z Betlejem do różnych instytucji - szpitali, sierocińców, urzędów, aby w czasie Bożego Narodzenia stał się on żywym symbolem pokoju, braterstwa, nadziei i miłości. Każdego roku dziewczynka lub chłopiec, wybrani przez ORF wśród grona dzieci działających charytatywnie, odbierają Światło z Groty Narodzenia Pańskiego w Betlejem. Następnie Światło jest transportowane do Wiednia. Tydzień przed świętami Bożego Narodzenia ma tam miejsce ekumeniczna uroczystość, podczas której płomień jest przekazywany mieszkańcom miasta i przedstawicielom organizacji skautowych z wielu krajów europejskich. Światło Pokoju, przywiezione przez skautów słowackich, przekroczyło granicę Polski w niedzielę 14 grudnia. Na Łysej Polanie w Tatrach odebrali je harcerze ZHP. Następnie powędrowało do harcerskiego ośrodka "Głodówka", gdzie po Mszy św. w kapliczce przybyło m.in. do Krakowa i na Jasną Górę, aby rozprzestrzenić się po całej Polsce, trafiając dzięki harcerzom do wszystkich, którym bliskie jest przesłanie Betlejemskiego Światła Pokoju - potrzebującym, rodzinom, szkołom, szpitalom, kościołom, mediom. Podobnie, jak w latach ubiegłych, jest także przekazywane Prezydentowi RP, Premierowi, Marszałkom Sejmu i Senatu oraz do wielu urzędów, instytucji i innych przyjaciół harcerstwa. Zgodnie z zasadą skautowej sztafety, za pośrednictwem ZHP dotrze także do skautów z Białorusi, Litwy, Ukrainy i Rosji.