Organizatorzy walentynkowego konkursu internetowego "I Love Milka" przeprosili jego uczestników za zamieszanie w sprawie obrażania uczuć religijnych, do których miało się przyczynić zarówno umieszczanie, jak i usuwanie wpisów o treści religijnej na stronie www.ilovemilka.pl.
W przesłanym KAI oświadczeniu firmy stwierdzono, że "w ostatnich dniach organizatorzy konkursu «Miłosne Graffiti» otrzymali szereg zgłoszeń od internautów, że zgłoszone życzenie walentynkowe, podpisane jako «Ojciec, Syn i Duch Święty» obraża ich uczucia religijne". "Dlatego, po ponownym zweryfikowaniu zgłoszenia postanowiliśmy usunąć to zgłoszenie" - brzmi oświadczenie. W oświadczeniu Kraft Foods Polska poinformował, że pragnie przeprosić za sytuację zaistniałą podczas trwania konkursu "Miłosne Graffiti". "Intencją organizatorów konkursu było przygotowanie akcji promocyjnej, w której konsumenci mogą wyrazić swoje uczucia do bliskiej im osoby i nie tworzenie kontrowersji na tle ideologiczno-światopoglądowym" - brzmi oświadczenie. "Kraft Foods jest firmą międzynarodową i wielonarodową, której podstawą funkcjonowania jest tolerancja i szacunek dla indywidualizmu każdego człowieka – poszanowanie dla jego uczuć religijnych i światopoglądowych" - stwierdzono w oświadczeniu. Zdaniem firmy, "kwestia uczuć religijnych i ich granic jest sprawą indywidualną" i "niezwykle trudno jest podjąć jednoznaczną decyzję, o tym, czy dane działanie ją przekracza". "Reakcja internautów wskazuje, że w tym przypadku tak się stało, mimo najlepszych intencji osób, które nadesłały to zgłoszenie do konkursu" - czytamy w oświadczeniu.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.