Do serii podpaleń kościołów doszło w trakcie świąt Bożego Narodzenia w Niemczech. Radość z tego faktu wyraziła tamtejsza „Antifa”.
W ewangelickim zborze w Eimeldingen całkowicie spłonęły kościelne organy. W bawarskim Beilngries ogień zniszczył organy i konfesjonał kościoła pw. św. Walburgi. Podpalone zostały także katolickie świątynie w Uhlingen-Birkesdorf oraz w Aschaffenburgu. Tę ostatnią usiłowano w grudniu podpalić dwa razy.
Lewicowcy z niemieckiej anarchistycznej Antify określili te wydarzenia mianem „akcji dobroczynnej”.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.