Izba Reprezentantów na Florydzie wystosowała 17 lutego 2009 pismo wzywające prokuraturę do pociągnięcia do odpowiedzialności karnej wszystkich osób zaangażowanych w uśmiercenia dziecka - Shanice Denise Osbourne, która przyszła żywa na świat w klinice Hialeah w 2007 roku.
Poród Shanice odebrała Belkis Gonzalez, nielicencjonowany pomocnik posiadającego licencję aborcjonisty Pierre Renelique. Renelique który miał dokonać zabicia dziecka, przybył do klinki już po śmierci Shanice, której bezpośrednim sprawcą była Gonzalez. Aborterka używając biurowych nożyczek, przecięła pępowinę dziecka, a następnie widząc, że dziecko rusza się i próbuje złapać oddech, wrzucił je do plastikowej torby i kosza na śmieci. Potem w obawie przed przełożonymi wyniosła martwe ciało dziecka na dach kliniki. W zeszłym tygodniu Rada Lekarzy cofnęła Pierre’eowi Renelique licencję na prawo do dokonywania aborcji, argumentując, iż… dopuścił się zaniedbania, pozwalając by zabiegu dokonała osoba „nielicencjonowana”. Natomiast Troy Newman, prezes organizacji na rzecz ratowania ludzkiego życia mówi: „W tej sprawie nie ma już nic do zbadania. Znamy każdy szczegół o tym w jaki sposób to dziecko zostało zabite i wiemy, kto to zrobił. Nadszedł czas aby osoby odpowiedzialne za to haniebne przestępstwo stanęły przed wymiarem sprawiedliwości".
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.