W okresie Wielkiego Postu „przechodzimy od jednej skrajności do drugiej - od tajemnicy prawdy Środy Popielcowej, która pokazuje nicość człowieka, aż do tajemnicy Zmartwychwstania Pańskiego, w której widzimy jego nieskończoną wielkość" - mówił dziś abp Gądecki.
„Módlmy się za cały Kościół Święty, aby w pełni wykorzystał czas czterdziestodniowej pokuty i nawrócenia” – taką intencję odczytał diakon w czasie Mszy św. celebrowanej przez metropolitę poznańskiego w najstarszej na ziemiach polskich katedrze. We wprowadzeniu do nabożeństwa abp Gądecki przypomniał, że w okresie Wielkiego Postu „przechodzimy od jednej skrajności do drugiej – to znaczy od tajemnicy prawdy Środy Popielcowej, która pokazuje nicość człowieka, aż do tajemnicy Zmartwychwstania Pańskiego, w której widzimy jego nieskończoną wielkość”. „Prosimy Pana Boga o to, ażeby cały Kościół Boży obchodził tę tajemnicę wielkopostną, przygotowując się na wielką tajemnicę Triduum Paschalnego” – dodał wiceprzewodniczący Episkopatu. Mszę na rozpoczęcie Wielkiego Postu abp Gądecki odprawił w koncelebrze z byłym metropolitą poznańskim, abp. Juliuszem Paetzem i swoim biskupem pomocniczym, Grzegorzem Balcerkiem oraz członkami Kapituły Katedralnej. W kazaniu dyrektor Muzeum Archidiecezjalnego w Poznaniu, ks. kanonik Marian Lewandowski podkreślił, że „czas Wielkiego Postu jest szukaniem Boga, wejściem z odwagą we własne sumienie i czasem na to, aby Bogu dać należne miejsce w swoim życiu, w środowisku, w społeczeństwie”. Po kazaniu abp Gądecki na znak pokuty posypał głowy popiołem koncelebransom, sam zaś przyjął popiół z rąk bpa Balcerka.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.