Papież Franciszek nie chce, by kwestia osób rozwiedzionych zdominowała kościelną debatę o rodzinie zarówno na najbliższym konsystorzu, jak i podczas dwóch zgromadzeń synodalnych poświęconych duszpasterstwu rodzin. Poinformowało o tym Prezydium Konferencji Biskupów Francji, które w tych dniach gościło z doroczną wizytą w Watykanie
Hierarchowie znad Sekwany długo rozmawiali na ten temat z samym Ojcem Świętym a następnie w Papieskiej Radzie ds. Rodziny. Usłyszeli, że Franciszkowi zależy na pozytywnej prezentacji rodziny chrześcijańskiej, która powinna być Ewangelią dla współczesnego świata.
„Papież powiedział nam przede wszystkim, że Synod Biskupów będzie czasem refleksji o wszystkich sprawach rodziny i że w żadnym wypadku nie po to został zwołany, by zajmować się jedynie osobami rozwiedzionymi" – powiedział Radiu Watykańskiemu przewodniczący francuskiego episkopatu abp Georges Pontier. Podkreślił, że "światu trzeba dziś bowiem przedstawić całą dynamikę życia rodzinnego, jego piękno i radość".
"Szczególny akcent Franciszek kładł na radość życia rodzinnego, które jest przeniknięte Ewangelią. I to właśnie te kwestie trzeba zgłębiać, nad nimi się zastanowić” - stwierdził metropolita Marsylii.
Francuscy biskupi rozmawiali też z papieżem o zaplanowanej na 24 stycznia audiencji dla prezydenta Françoisa Hollande’a. Franciszek wyraził zadowolenie, że do niej dojdzie. Okazało się, że jest bardzo dobrze zorientowany w naszej sytuacji – powiedział abp Pontier.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.