Relacja końcowa z synodu o rodzinie po polsku

- To jeden z najszerzej komentowanych dokumentów Kościoła katolickiego w 2015 r. - mówi ks. Paweł Rytel-Andrianik, rzecznik KEP o Relacji końcowej po XIV Zwyczajnym Zgromadzeniu Synodu Biskupów nt. "Misja i powołanie rodziny w Kościele i w świecie współczesnym".

Według rzecznika Konferencji Episkopatu Polski, wokół dokumentu wyrosło wiele nieporozumień.

- Zdziwieni będą wszyscy, którzy mówili o dopuszczeniu do Komunii św. osób w powtórnych związkach. W 85. punkcie tego dokumentu nie pojawia się nawet słowo "komunia", chociaż jest mowa o objęciu troską duszpasterską osób w związkach niesakramentalnych - podkreśla.

Dokument składa się z trzech części. W pierwszej podkreślono, że Kościół zawsze słucha tego, co małżonkowie i rodziny mają do powiedzenia na temat ich sytuacji w świecie, biorąc pod uwagę zwłaszcza różnorodność kulturową i sytuacje trudne, jak samotność, odrzucenie i wykluczenie, rosnąca liczba rozwodów i życie w związkach niesakramentalnych, oraz wymagające korekty czy szczególnej troski.

Druga część dokumentu wskazuje, że Kościół rozumie te problemy i nie pozostaje wobec nich obojętny. Przypomina jednak, że małżeństwo pochodzi od samego Boga, a w tej niepowtarzalnej więzi człowiek odnajduje pełnię szczęścia, otwiera się na piękno, radość i życie. Dlatego rodzina pozostaje skarbem ludzkości. Trzecia część dokumentu poświęcona jest misji rodziny. Ojcowie synodalni stwierdzili, że wierząca, radosna i szczęśliwa rodzina jest najlepszą wspólnotą ewangelizacyjną.

- Zaskakuje, że ten poradnik dla rodzin i o rodzinach jest bardzo konkretny. Zajmuje się nie tylko kwestiami duchowymi, ale także materialnymi. Upomina się o to, by nie wykluczać ekonomicznie rodzin, ale przypomina także o potrzebie wypoczynku. Dokument, który publikujemy właśnie w języku polskim może posłużyć Ojcu św. Franciszkowi jako pomoc w przygotowaniu ostatecznego dokumentu - adhortacji apostolskiej poświęconej małżeństwu i rodzinie w Kościele i świecie współczesnym - dodaje ks. Paweł Rytel-Andrianik.

Cały dokument dostępny jest TUTAJ.