Drapieżniki zagryzają bydło i owce. Choć wójt gminy Dubieninki (woj. Warmińsko-Mazurskie) chciał odstrzału, Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska nie wyraziła na to zgody.
Wójt złożył wniosek o odstrzał na prośbę mieszkańców po tym, jak wilki zagryzły 26 krów oraz około 50 owiec i były widziane w pobliżu domów mieszkalnych. Jednak zdaniem GDOŚ podanie jest bezzasadne.
Wieś Dubieninki leży w pobliżu granicy z Rosją i Litwą. Zdaniem ekologów to rosyjskie wilki znajdują schronienie po stronie polskiej w czasie, gdy w obwodzie kaliningradzkim trwa sezon polowań.
Według najnowszego sondażu Calin Georgescu może obecnie liczyć na poparcie na poziomie ok. 50 proc.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Obiecał zakończenie "inwazji na granicy" i zakończenie wojen.
Ale Kościół ma prawo istnieć, mieć poglądy i jasno je komunikować.