Dziedzictwo ONR wiecznie żywe? Antysemityzm bez Żydów to następny temat jednej z pięciu przewidzianych na dziś kongresowej dyskusji.
W dyskusji brał udział m.in. augustianin o. Wiesław Dawidowski - Czy nacjonalizm jest złym, czy dobrym prądem w myśleniu o państwowości i narodzie? Wszak państwo i naród, to obok rodziny, pierwsza z rzeczywistości, z którą jesteśmy związani niewidzialnym węzłem. O. Jan Maria Bocheński, dominikanin nie miał złudzeń, o błędności nacjonalistycznego tropu w myśleniu o narodzie, dowodząc, że „niezależnie od pojęcia narodu - różnego w różnych krajach - każdy nacjonalizm zawiera dwa twierdzenia: po pierwsze, że dany naród jest rodzajem absolutu, bóstwa stojącego ponad wszystkim, a więc także ponad jednostką, która winna wszystko dla niego poświęcić; po drugie, że dany naród jest czymś lepszym, godniejszym, bardziej wartościowym niż inne narody.” W tym punkcie zdaje się leżeć sedno sprawy. Skrajny nacjonalizm, odmawiający mniejszościom etnicznym prawa do egzystencji w ramach jednego państwa jest zabobonem stojącym w sprzeczności z logiką Objawienia, zawartego zarówno w chrześcijańskim Nowym Testamencie, jak w hebrajskiej Biblii. Już Księdze Powtórzonego czytamy, że Bóg „wymierza sprawiedliwość sierotom i wdowom, miłuje cudzoziemca, udzielając mu chleba i odzienia. Wy także miłujcie cudzoziemca, boście sami byli cudzoziemcami w ziemi egipskiej” (Pwt 10, 18n) – mówił augustianin.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.
Priorytetem akcji deportacyjnej są osoby skazane za przestępstwa.