Władze Indii uznały, że delfiny to nie zwierzęta, ale osoby i należą im się szczególne prawa.
Odpowiednie prawo wydało ministerstwo lasów i środowiska. Odtąd na terenie całego kraju nie wolno już przetrzymywać delfinów w niewoli w celach rozrywkowych. W związku z tym zlikwidowane zostaną delfinaria. Prawo objęło wszystkie delfiny, w tym te największe, czyli orki (należące do rodziny delfinowatych).
Zdaniem urzędników "wielu naukowców badających delfiny zwracało uwagę na ich niezwykłą, w porównaniu z innymi ssakami, inteligencję. Dlatego delfiny powinny być postrzegane jako osoby niebędące ludźmi i jako takie posiadać swoje własne, odrębne prawa".
Z jednej strony Indie przyznają prawa osób zwierzętom, z drugiej to kraj, w którym ze względu na podział kastowy wciąż mordowani są przedstawiciele niższych kast i w znacznej części społeczeństwa panuje na to przyzwolenie.
Według wstępnych doniesień ukraińskich mediów ucierpiało co najmniej 8 osób.
"Okupas" - dzicy lokatorzy bezprawnie zajmujący cudze nieruchomości.
Polska chce mieć dostęp do wyników badań powietrza w Schwedt w związku z emisjami rafinerii
...to jestem ciekawy głosu Kościoła. Odpowiada głos Wiara.pl
Komentatorzy oceniają to jako zaostrzenie sporu pomiędzy Trumpem a szefem Apple, Timem Cookiem.
Bo sprzeciwiał się władzy. Żaden stosujący sądowe represje nie został pozbawiony prawa do emerytury.