W Watykanie rozpoczęło się trzecie już z kolei posiedzenie Rady Kardynałów. Ustanowiona przez Franciszka grupa ośmiu purpuratów ma mu pomagać w zarządzaniu Kościołem powszechnym oraz w opracowaniu reformy Kurii Rzymskiej.
W spotkaniu bierze udział oczywiście sam Papież, ale także sekretarz stanu abp Pietro Parolin. Trzydniowa narada (17-19 lutego) poprzedza wyznaczone na czwartek i piątek (21 i 22 lutego) spotkanie wszystkich kardynałów na temat rodziny oraz sobotni (22 lutego) konsystorz z ustanowieniem 19 nowych purpuratów. Stąd zrozumiałe zainteresowanie mediów wydarzeniami trwającymi w Watykanie w tych dniach, które nazywa się wręcz „kluczowym tygodniem dla reform Papieża Franciszka”.
Dziennikarskie podniecenie ostudził jednak na samym początku koordynator rady kard. Óscar Rodríguez Maradiaga. Zaznaczył on, że reforma kurii jest sprawą poważną, stąd należy uzbroić się w cierpliwość. „To praca, która przyniesie swoje owoce, ale nasze przyspieszone społeczeństwo musi być cierpliwe – stwierdził honduraski purpurat w wywiadzie dla telewizji. – Sprawy Boże wymagają czasu”. Gdy chodzi o konkrety, koordynator Rady Kardynałów powiedział, że zapozna się ona z dotychczasowymi wynikami audytu dokonywanego w Instytucie Dzieł Religijnych oraz w dykasteriach ekonomicznych. Informacje te potwierdził dzisiaj watykański rzecznik precyzując, że dziś przed południem kardynałowie wysłuchali przedstawicieli tzw. Komitetu ds. organizacji struktury ekonomiczno-administracyjnej Stolicy Apostolskiej.
Rodzina ta została zamordowana przez Niemców 5 stycznia 1943 r.
ISW: zgoda na koniec wojny bez uwolnienia ludzi i terytoriów to popieranie okupacji Ukrainy
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.